×
W górę
×
Akademia Płodności / Cudeńka /

Dzień dobry Maluszku, zaskoczyłeś wszystkich! 

„Hej Akademiowe Ciocie!

Kolejny Czarnuszkowo-kiełkowo-likopenowy cud!
To już 12tc. Początek był trudny, ale już jest bardzo dobrze.
Dziewczyny. Ten Maluszek to jest cud nad cudami.
Historia jego zaczyna się jakieś 2 lata temu, kiedy zaczęłam się przygotowywać do ciąży że względu na moją nadpłytkowość samoistną. Musiałam zmienić lek na zastrzyki, na które mój organizm nie reagował, płytki skoczyły do 1mln, znowu powrót do tabletek na których nie mogłam się starać… Usłyszałam od jednej hematolog, żebym sobie dała spokój (z ciążą), jak się okazało… Za jakiś czas wprowadzili nowy lek więc kolejna próba… Tym razem udana… Lek działa… Huraaaaa… Więc wizyta u ginekologa (po pół roku brania leku) z nadzieją, że pozwoli się starać…. I doznałam szoku na wizycie…..
Okazało się, że mam torbiel endometrialną na lewym jajniku….
Lekarz zlecił mi mnóstwo badań… Łącznie z drożnością, która wykazała, że prawy jajowód niedrożny a na lewym torbiel….
W międzyczasie trafiłam na Wasz profil, kupiłam ebooka „28 dni do płodności” przeczytałam 2 razy. Najważniejsze strony wiszą na lodówce do tej pory. Wprowadzałam wskazówki. Kielki/Czarnuszka i nie tylko zagościły na stałe w naszej diecie.
Byłam u 4 lekarzy. Każdy mówił: „laparoskopia albo in vitro”
Na in vitro nie byłam gotowa finansowo ani psychicznie. Więc decyzja padła, że laparoskopia. Termin ustalony. Piżama spakowana.
I czekam na miesiączkę.
I czekam,
czekam.

Myślę: „kupię winko, bo przecież muszę iść w terminie na laaproskopie….” no a mąż i głos rozsądku podpowiedzieli, żeby kupić też test ciążowy.

I kupiłam.
I zrobiłam.
I byłam w szoku…

Dziś już jesteśmy po prenatalnych… Więc jestem spokojniejsza (zwłaszcza w kontekście sytuacji politycznej nie było łatwo w ostatnim czasie) bardzo chciałam się z Wami podzielić tą wiadomością.

Nie spodziewałam się, że i ja dołączę do grona tych wszystkich Waszych cudów.

Dziewczyny.
Dziękuję, za to co robicie! Nie przestawajcie! To dzięki Wam są te cuda maleńkie!”

Dziękujemy Wam za Waszą historię. 

___
Akademiowe ebooki i diety dostępne są tutaj:

https://sklep.akademiaplodnosci.pl/