- Akademia Płodności

Marzyłam o tej wiadomości do Was….

LUTY 2022 – przesyłam porównanie wyników z 13.12 i z 28.02.

Liczba: 127 mln -> 177 mln

Koncentracja: 25 mln -> 50 mln

Ruch postępowy: 48% -> 58%

Morfologia: 1% -> 6%

Jestem w szoku!!! Badania zrobione po 74 dniach diety od Was. Przyznam, ze przez pierwsze 10 dni robiłam jedzenie z Waszych przepisów. Potem nie wyrabiałam czasowo w kuchni, dlatego zaczęłam po prostu opierać się na nich robiąc posiłki. Każdego dnia 1 łyżka oleju z czarnuszki, sok pomidorowy z olejem lnianym, czarnuszką, pieprzem i kurkuma. Starałam się, aby codziennie w jadłospisie były ryby, kasze, orzechy, warzywa, owoce.

Poprzednio wszystkie wyniki były w normie prócz morfologii 1%. Jak dziś zobaczyłam wyniki to myślałam, że spadnę z kanapy. Z 1% na 6% !!!

Szacun dla mojego męża, że jadł wszystko co mu przygotowałam. Schudł 11 kg choć otyły nie był (miał masę mięśniowa), ale lekarz mówił, że powinien mieć prawidłowe BMI. Wjechały luźne gacie, dresy, sport kilka razy w tygodniu, suplementy przepisane przez lekarza. Testosteron wzrósł o 150. Dodam, że pod koniec grudnia mąż się zaszczepił, miał gorączkę i był 2 tygodnie przeziębiony, a mimo to wyniki się tak poprawiły. W styczniu ja się szczepilam i odpuściliśmy starania (sugestia lekarza). Ale teraz już można działać

Jak dobrze ze na Was trafiłam w grudniu. Gdyby nie Wy, Wasze rady i te optymistyczne historie które często wrzucacie na profil, takich wyników byśmy nie osiągneli

Liczę na to, ze niebawem znów będę miała okazje do Was napisać!!

STYCZEŃ 2023 – cała historia

13.12.2021 po 6 miesiącach starań i szukania problemu we mnie, mój mąż zdecydował się na badania nasienia. Jeszcze tego samego dnia otrzymaliśmy wyniki i doznaliśmy szoku – morfologia 1% (reszta w normie, ale bez fajerwerków). Nie spodziewaliśmy się, że ktoś młody, ogólnie zdrowy, niepalący i z prawidłową wagą, może mieć problemy z płodnością. Po otrzymaniu wyników natychmiast udaliśmy się do androloga, który zrobił mężowi badanie USG (wynik prawidłowy), zlecił badanie hormonów (wszystko w normie), przepisał suplementy, zachęcił do diety śródziemnomorskiej i do uprawiania sportu (joggingu lub crossfitu) 6 dni w tygodniu. Ja natomiast trafiłam na Wasz profil i postanowiłam zakupić ebooka i dietę na poprawę parametrów nasienia. Oboje byliśmy zawzięci i stwierdziliśmy, że przez kolejne 2-3 miesiące zrobimy wszystko, by zobaczyć, czy to faktycznie zadziała.

I tak do codziennego jadłospisu wjechała czarnuszka, kiełki rzodkiewki, sok z pomidorów, ryby, orzechy brazylijskie, czerwona papryka, pieczywo pełnoziarniste, dużo warzyw i owoców. Historie przedstawiane na Waszym profilu nas motywowały – szczególnie te, w których problemem była nieprawidłowa morfologia plemników. Mąż schudł (…) wyeliminował okazjonalny alkohol, czipsy, fastfoody. 2,5 miesiąca później zrobił kolejne badania. Modliliśmy się, żeby, wyniki były choć o 1% lepsze. I tutaj kolejny szok! MORFOLOGIA 1% -> 6% !!!

12.12.2022 urodził nam się syn

Nasza historia trwała równiutki rok począwszy od pierwszego badania do porodu, ale jestem przekonana, że gdyby nie Wy, Wasz profil, diety, tipy w połączeniu z naszą motywacją i uporem, trwałoby to znacznie dłużej. DZIĘKUJEMY WAM i mamy nadzieję, że nasza historia zachęci innych do podobnych działań i da wiarę, że to może się udać